Komentarze: 0
bywa ze nie lubie wiedziec na czym stoje. Dopoki stoje jest mi wszystko jedno. A potem wszystko zaczyna sie paprac. A potem pada deszcz.
A potem jest jeszcze gorzej, bo nic juz nie rozumiem, bo cos umknelo mojej uwadze, bo cos zlekcewazylam.
I czy to moja chora wyobraznia, czy to sie na prawde dzieje?
Nie jestem samotna. Tylko pusta. Bo ide na latwizne.